Style komunikacyjne kobiet i mężczyzn bez wątpienia wpływają na kształtowanie się więzi w związku.
W konsekwencji prowadzi to do satysfakcji lub jej braku. Jedność, wzajemny szacunek partnerów do siebie zaowocuje zacieśnieniem więzi i zadowoleniem ,,tych dwojga”.
Kobieta i mężczyzna różnią się nie tylko wyglądem zewnętrznym. W przypadku obydwu płci sposób podejmowania decyzji, negocjowanie też jest odmienny.
Kobieta – to ta bardziej emocjonalna płeć, mężczyzna – twardo stąpa po ziemi. Czy tak jest?
Różnice na przestrzeni wieków ukształtował wprowadzony podział ról. Pani często kojarzona jest z tą, która potrafi ,,strzec ogniska domowego”, a facet podejmując konkretne decyzje wprowadza w związku stabilizację. Ale pewnie wiele, wielu z Was zgodzi się ze mną, że panie, które przejmują role życiowe mężczyzny świetnie sobie radzą. Patrząc w drugą stronę – to nie brakuje mężczyzn biegających z dzieckiem po parku. Wszystko tak naprawdę zależy od człowieka. Bo matka może być świetną bizneswomen, a tata mistrzem w zmienianiu pieluch i prasowaniu. Ważne by się przy tym wszystkim się nie pogubić, by odkryć swoje prawdziwe ja i być najzwyczajniej w świecie szczęśliwym człowiekiem.
Wracając do tematu przewodniego i odpowiadając sobie na pytanie czy takowy konflikt istnieje odpowiedź brzmi - tak. Rywalizacja między kobietą a mężczyzną była, jest i będzie. Odmienne zdanie na dany temat też. Różnica jest, ale trzeba nauczyć się z nią żyć, wypracować sobie pewien wzorzec komunikowania się. Bycie we dwoje to nie tylko randki ale również sztuka kompromisu. Znalezienie tego ,,złotego środka” nie raz zajmuje miesiące, lata. Jednak warto zawalczyć o wspólne szczęście.
Ania :)
12 days 9 hours
Dziękuję za recenzje tej książki, zawsze fascynowali mnie nasi przodkowie :)