Aleksandra Czarny jest terapeutką, która na co dzień zajmuje się terapią systemową i pracą z rodem. Rozmawiamy o relacjach, więzi pokoleniowej i szeroko rozumianej psychogenealogii.

Jako mała dziewczynka uwielbiałam przesiadywać na kolanach u babci i słuchać opowieści z jej młodości. Płynęła z nich mądrość życiowa i wskazówki. Wszystko to podparte doświadczeniem. Niesamowite, ile aspektów, czy też ciekawostek z jej życia, zauważam teraz u siebie. W młodości babcia była niezwykle kreatywna. Potrafiła dziergać na drutach cuda. Myślę, że korzenie mojej kreatywności i niekończących się pomysłów, mają swój początek właśnie u niej.

Doświadczenia naszych przodków a nasze życie

Warto postawić sobie pytanie, czy zbiór doświadczeń i umiejętności naszych przodków, jest w stanie wpłynąć na nasze życie. Czy oprócz fizycznych cech, dostajemy ,,w spadku” od rodu nieprzepracowane traumy, czy też zdolności? 

Jak praca z naszym rodem i historia naszych przodków wpływa na nasze życie?
Gdy wertujemy internet w poszukiwaniu informacji na temat rodu, możemy spotkać się z wieloma pojęciami. To między innymi: uzdrawiam swój ród, mój ród potrzebuje uzdrowienia itp. Osobiście nie zgadzam się z tym, gdyż ustawiamy się wówczas w wyższej roli, jako osoby, które wiedzą najlepiej i znają mechanizmy, które przydałyby się naszemu rodowi.

Jak w takim razie patrzeć na nasz ród i na jego historię?
Polecam popatrzeć na życie naszego rodu, jako na ogromną wartość, mądrość i miłość. Doświadczenia naszych przodków kształtują i są niezwykle ważne. Historię naszych przodków możemy traktować jako zasób, ale też jako obciążenie, traumy, czy też karę, którą chcemy uzdrowić.

Odnoszę wrażenie, że w sieci dość głośno rozbrzmiewają takie pojęcia jak rozwój osobisty i rozwój duchowy.
Tak. Na ten temat możemy znaleźć wiele afirmacji, medytacji, które jak twierdzą niektórzy, magicznie zmienią nasze życie. Troszkę namieszam tutaj swoją wypowiedzią, ale chcę podkreślić, że osobiście jestem za praktyczną stroną rozwoju i terapii. Wówczas jesteśmy w stanie zauważyć głębokie zmiany.

Przeczytaj także: Sposoby na podnoszenie poziomu energii w ciągu dnia

To niesamowite.
Jeżeli czegoś bardzo pragniemy, a tego nie posiadamy i afirmowanie zawodzi, to warto wejść głębiej. Bardzo często ma to związek z wewnętrznymi blokadami i sytuacjami z naszego rodu. Dobrym przykładem są pieniądze. Jeżeli w naszym rodzie, w związku z pieniędzmi doszło do jakiejś tragedii, śmierci, to mimo naszej świadomej chęci ich posiadania, nasz mózg podświadomie będzie nas chronić. Istotą mózgu jest chronienie nas i działanie według znanych schematów. Mózg wie, jakie możliwości wybrać, by zapewnić nam przetrwanie.

Co w takim razie z mapami marzeń? Czy oznacza to, że tworząc je, robimy rzeczy bez sensu?
Możemy wyklejać mapy marzeń i inne rzeczy, ale według mnie to ,,pływanie po powierzchni”. Oczywiście czasami to naprawdę zadziała. Jednak niestety w większości przypadków tak się nie stanie, ponieważ kreujemy z podświadomości, z tego, co czujemy, a nie z tego, co myślimy. Punktem wyjścia jest uświadomienie sobie, że umysł nas chroni, a nie jest od spełniania marzeń.

Czym jest podświadomość?
Podświadomość to nasze emocje, przekonania, których nie jesteśmy świadomi. One mają za zadanie nas chronić i działać na naszą korzyść. Gdy wyobrazimy sobie siebie, swoją mamę i babcię, to wszystkie historie związane z nimi, mogą wpłynąć na nas.

Co ze świadomym życiem? Kiedy tak naprawdę zaczynamy żyć świadomie?
Świadome życie zaczyna się, gdy uwalniamy lęki i przekonania przejęte od rodziców. Uświadamiamy sobie problemy rodowe, uczymy się słuchać siebie i rozpoznawać swoje emocje. Często trudności i ciężary, które według nas nosimy na sobie, to emocje niesione z przeszłości.

Czym jest plan/cel?
Z biologi totalnej to moment dziewięciu miesięcy przed poczęciem, poczęcie, okres ciąży, poród i pierwszy rok życia. Jest to bardzo długi okres, który mocno nas dotyka i zapisuje w jakiś sposób przeżycia.

Na koniec chciałabym zapytać jeszcze o jedno pojęcie, a mianowicie o nieświadomość rodową.
Zauważenie losów przodków, zgoda na ich los i uznanie go, domykają dynamikę. Oznacza to, że zauważamy pełnię. Spokój i lekkość w danym temacie przychodzi wtedy, gdy zauważamy pełną perspektywę.
Gdy wiesz kim jesteś, skąd pochodzisz – będziesz wiedział dokąd iść. 

Idealne podsumowanie. Dziękuję za rozmowę.