,,Izabela. Świat w płomieniach" przenosi nas do okresu, w którym na mapie Europy brakuje Polski. Oświeceniowy czas, marzenia o niepodległej Polsce, a w tle ona – kobieta, w której wiara, siła i chęć uratowania ojczyzny jest bardzo mocna.

,,Każdy strych to cmentarzysko pamięci. Jedni wchodzą tam, by przywołać wspomnienia, inni nigdy tam nie zaglądają, bo tak łatwiej zapomnieć.”
Niezwykle poruszające, skłaniające do refleksji, a jednocześnie owiane tajemniczością słowa, które rozpoczynają książkę Krzysztofa P. Czyżewskiego ,,Izabela. Świat w płomieniach” idealnie wprowadzają nas w jakże niepowtarzalny klimat powieści.

Marzenie o wolnej Polsce, chęć ustalenia pochodzenia tajemniczej monety sprawiają, że przed Izabelą nie lada wyzwanie, gdyż to, co dla niej staje się rzeczą nadrzędną, dla innych jest zwykłym nieporozumieniem, które nie wzbudza dobrych emocji.

Księżna Izabela Czartoryska to jedna z kluczowych postaci polskiej kultury.

Historia monety i fibuły doprowadza Izabelę do Torunia, słynącego z heroicznej postawy mieszczan. Od tego momentu autor dawkuje nam smaczki, które raz za razem podsycają w Czytelniku chęć przeczytania kolejnej strony książki. Nowe fakty, intrygi, prawdziwe, ale i fikcyjne wydarzenia przeplatające się ze sobą uwalniają w Czytelniku wachlarz emocji.

,,Wszystko, co Czartoryska robiła, robiła z pasją, zaangażowaniem i pełnym przekonaniem. Ale tak samo jak nagle się do czegoś zapalała, tak samo nagle i łatwo z tego rezygnowała. Gdy czegoś zapragnęła, chciała to mieć od razu. Równie szybko, i to z błahych powodów, potrafiła popaść zarówno w zachwyt czy euforię, jak i w przygnębienie lub złość. Wszystkie te emocje, po kolei lub równocześnie, przeżywała na zewnątrz. Emocje napędzały czyny, czyny emocje.”

Akcja powieści połączona ze specyficznym, pełnym wigoru i energiczności charakterem Izabeli daje obraz lat wojennych, walk, ale i intryg. Wszystko fenomenalnie poprzeplatane ze sobą.
Obraz Torunia, który tak wiele w XIX wieku wycierpiał, jest przejmujący. Niezwykle dokładne opisy, które stosuje autor, pomagają w ogólnej ocenie sytuacji i wyobrażeniu ducha tamtych czasów.
Powieść została napisana na najwyższym poziomie. Wszystko doprecyzowane w najmniejszym szczególe. Tu nie ma przypadkowo użytych słów, niepotrzebnie opisanych rzeczy, przedmiotów czy też wynalazków.

Przeczytaj także: Bezdroża Ewy Popławskiej. Powieść z historią w tle

,,Izabela. Świat w płomieniach" to książka dla każdego, kto lubi być zaskakiwany. Z jednej strony powieść historyczna, z drugiej zaś przepełniona detektywistycznymi, a mogę nawet pokusić się o stwierdzenie, że szpiegowskimi elementami. Całość idealnie wyważona i dopięta na ostatni guzik.

Kobieta kreatywna