W księgarniach pojawiła się najnowsza powieść Ewy Popławskiej. Autorka akcję powieści umieściła w powojennym Gdańsku. Okazuje się, że nie jest to jedyna powieść Ewy Popławskiej, w której losy bohaterów odgrywają się w Gdańsku. Również w napisanej przez Popławską sadze rodzinnej losy bohaterów umiejscowione są w tym mieście. Nie miałam okazji przeczytać sagi, ale po lekturze ,,Bezdroży" jestem przekonana, że nie jest to moje ostatnie czytelnicze spotkanie z tą pisarką.

,,Bezdroża” powieść z historią w tle

Czytając ,,Bezdroża” odczuwamy niezwykle głęboką, mogę się nawet pokusić o stwierdzenie, że sentymentalną więź z Gdańskiem.

Akcja powieści rozpoczyna się po zakończeniu II wojny światowej. Powojenny Gdańsk, powstające zgliszcza miasto i uczące się na nowo żyć, po latach wojny społeczeństwo. Tło historyczne zarysowane precyzyjnie, co pomaga czytelnikowi wczuć się w klimat tamtych lat i nie wymaga elementarnej wiedzy historycznej. Z niezwykłym kunsztem literackim nakreślony został ten aspekt historyczny, a wątki i losy bohaterów są jego kwintesencją i dopełnieniem.

Główni bohaterowie ,,Bezdroży” pochodzą z Wilna. Po wojnie zmuszeni są przyjechać do Gdańska. Anna dostaje pracę w sklepie, a Kazimierz po pewnym czasie posadę w orkiestrze. Autorka tak poprowadziła losy bohaterów, że jednym z głównych wątków powieści jest muzyka. Zauważamy to na przykładzie Kazimierza – męża Anny, który jest muzykiem. To dość niejednoznaczna, jeśli chodzi o poglądy postać.

Perfekcyjnie przemycona do powieści sztuka wpływa na czytelnika, ale i nakreśla, odmienia losy bohatera.

Komunistyczna propaganda

Ta powieść sygnalizuje, jak na zwykłego człowieka działały w powojennym czasie manipulacyjne sztuczki komunistów. Na przykładzie Kazimierza zauważamy, że jego bardzo wrażliwa natura i serce artysty sprawia, iż poddaje się on zagrywkom ze strony komunistów.

Życie po wojnie nie było łatwe, a artyści zrzucani byli na dalszy plan, ustępując miejsca sile fizycznej zdolnej odbudować zniszczony Gdańsk.

Przeczytaj także: Esencjalistka – Aleksandra Bohojlo

Psychologiczny portret bohaterów

Losy Anny i Kazimierza Warszawskich są wnikliwie analizowane i przyglądamy się dogłębnie ich wnętrzu, co zostało przez autorkę idealnie przedstawione. Uwidocznienie wewnętrznych motywacji bohaterów sprawia, że czytelnik jest zaciekawiony i ma ułatwioną ocenę oraz wyciągnięcie konkretnych wniosków.

Prawdziwość bohaterów, ich zalety i wady sprawiły, że stają się bliżsi czytelnikowi.

,,Jeśli pytasz, czy wybieram życie,

czy śmierć, odpowiedź jest prosta: życie.

Możesz mnie za to nienawidzić”.

 Zgłębiając historię Anny i Kazimierza jesteśmy bombardowani wachlarzem doznań. Fenomenalne nakreślenie postaci, zobrazowanie miejsc, gdzie toczy się akcja, pozwala współuczestniczyć w ich losach i życiu.

Główna bohaterka ,,Bezdroży” Anna, staje przed trudnym wyzwaniem. Ma uwodzić mężczyzn podejrzanych o kolaborację z komunistami. Ten wątek mocno mną wstrząsnął. Na pierwszy rzut oka, Ania jest konserwatywna, ale też i skromna. Te cechy przyćmiły mą czujność i sprawiły, że byłam zszokowana faktem, że rola femme fatale przypadła Ani do gustu.

Ewa Popławska pokazała, że prócz komunistycznych manipulacji, nacisków, zniszczeń, toczyło się życie towarzyskie i kwitła miłość.

Ania, uwodzicielstwo zaczyna przeobrażać w manipulacyjną broń. Wszystko ze spójnym i zgodnym z jej ideałami celem.

,,Zupełnie straciła siłę. Poczuła, że jej działania tylko w połowie przyczyniają się do szerzenia dobra. Wciąż nie o to jej chodziło, chciała walczyć z komunistami tak, by żadna niewinna osoba nie trafiła do łagru czy aresztu. Z drugiej strony miała świadomość, że ta utopijna wizja nie może się ziścić”.

,,Bezdroża” to wielowymiarowa powieść. Szachownica rozterek, mnóstwo pytań, niejasności i zaskakujących zwrotów akcji sprawiły, że książkę Ewy Popławskiej wchłonęłam w jeden wieczór. Nie mogłam się oderwać. Mimo trudnych wątków, była dla mnie wytchnieniem. Historia z ,,Bezdroży” zdecydowanie zasługuje na kontynuację.

Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu Pascal.

Kobieta kreatywna