Wewnętrzna przemiana, wyjście poza schemat to owoce, które zbierzesz w swoim życiu po przeczytaniu tej książki. Przejdziesz ogromną przemianę, stawisz czoła presji i oczekiwaniom innych.

Aleksandra Bohojlo, autorka bloga esencjablog.pl napisała coś więcej niż poradnik. Zaplotła nić, która przeprowadza Czytelnika po zakamarkach duszy.
Ta książka jest receptą na życie po swojemu i w pełni zaopiekowanym.

Jest przepięknie wydane i ubogacona niesamowitymi fotografiami, pogrubieniami. Karmiąc oko, napełniasz duszę. Niezwykle ważny jest ten aspekt wizualny. Mam wrażenie, że to dopełnienie całości. Książka jest dobrze napisana i doskonale wydana. Pozwala na chłonięcie jej wszystkimi zmysłami.

Jeśli szukałaś książki na szybkie, a przy tym edukacyjne czytanie, to muszę Cię rozczarować. Esencjalistki nie da się przeczytać ,,na raz”. Z nią trzeba popracować. Jest napakowana wartościowymi treściami, co skłania do przemyśleń, małych kroczków w kierunku spełnienia i szczęścia. Uczy opiekowania się sobą. To dobry trening uważności.

Esencjalistka. Powiedz Nie zewnętrznej presji i przestań spełniać oczekiwania innych. Wyjdź poza schemat, rób rzeczy po swojemu i wyciągaj z życia to, co najlepsze.

Słowa w niej spisane dodają energii, ale i otulają od środka. Egzemplarz, który posiadam, ma mnóstwo pozakreślanych elementów. To treści, które sprawiły, że zatrzymałam się, a moje serce zabiło mocniej. Ola w słowie zostawia drogowskazy. Nie są to wyssane z palca dyrdymały, ale przepracowanie i przetrawione życiowe mieszanki, z którymi przyszło się zmierzyć autorce.

,,Musisz tylko na chwilę się zatrzymać, wsłuchać w siebie, uwierzyć we własny potencjał (każda z nas ma jakiś), ze zrozumieniem i czułością potraktować swoje potrzeby i dopuścić do siebie zgodę na ich realizację, zagłuszyć wewnętrznego sabotażystę, wykazać się cierpliwością i konsekwencją, zaufać sobie i działać. To najlepsze, co możesz dla siebie zrobić, by stale podnosić jakość swojej codzienności i kroczyć przez życie w harmonii, pomimo otaczającej cię burzliwej rzeczywistości. Zapewniam cię, że warto.”

,,Esencjalistka” to przebudzenie i droga do świadomych decyzji, kroków. Życie jest pełne zakrętów i tylko od nas zależy, czy gdy napotkamy na koleiny i upadniemy, znajdziemy w sobie siłę do tego, by powstać, i żyć dalej. Szukanie własnego sposobu na życie, wymaga czasu i ciągłych prób. Spokojne życie napakowane smakowaniem chwil też potrafi być piękne.
,,Slow life nie oznacza powolnego życia, lecz życie we własnym tempie, w którym liczy się jakość, a mniej znaczy więcej. Wybrana przeze mnie droga stopniowo doprowadzała mnie do idei esencjalizmu, której istotę stanowi skupienie się na właściwych dla siebie rzeczach, usuwaniu przeszkód zakłócających palny i cele, byciu zdyscyplinowanym i fair wobec siebie po to, żeby swoje zadania i obowiązki wykonywać z radością, bez wysiłku i bez większych wyrzeczeń”.

Przeczytaj także: Smak małych i prostych chwil nakręca życie

Presja świata jest momentami tak potężna, że zaczyna przytłaczać i przykrywać ogromną warstwą wartości. Coraz często mamy problem z odmawianiem. Obawiając się odrzucenia, niejednokrotnie podejmujemy niepotrzebne i poplątane decyzje, które później sieją spustoszenie w naszym życiu.
,,Esencjonalizm sprawił też, że stałam się zdecydowanie bardziej skupiona, uważna i pewna swego. To z kolei doprowadziło mnie do większej świadomości siebie i pilnowania swoich granic”.

***

Presja jest powszechnym problemem XXI wieku. W świecie, który wymaga naszej ciągłej uwagi, przytłacza nas nadmiar zadań, poczucie niedosytu i niedoskonałości. A gdyby tak pójść swoją drogą i:

skupić się na tym, co dla ciebie najważniejsze, i zrezygnować z tego, co zbędne?
zacząć robić rzeczy w swoim tempie i w zgodzie ze swoimi wartościami?
wyjść poza schemat, przestać spełniać oczekiwania innych i zacząć realizować swoje?
zaopiekować się sobą i być uważną na swoje potrzeby, a przy tym wystarczającą dla tych, na których najbardziej ci zależy?
powiedzieć NIE nadmiarowi?
kroczyć w harmonii nawet w burzliwej rzeczywistości?
Nie będę ci wmawiać, że możesz mieć wszystko, ale pokażę ci, że to, co masz, jest wystarczającą bazą, żeby budować codzienność, jakiej potrzebujesz. Nie obiecuję ci, że ta książka zmieni twoje życie, głęboko jednak wierzę, że przyda ci się, kiedy będziesz gotowa na odbycie podróży w głąb siebie. Musisz się tylko na chwilę zatrzymać, wsłuchać w to, co podpowiada ci twój wewnętrzny głos, i uwierzyć we własny potencjał.

Nie dam ci gotowej recepty na to, jak masz żyć, ale nauczę cię tego, jak otworzyć się na nowe i znaleźć w sobie odwagę do zmian, których pragniesz.

Dziękuję Wydawnictwu Pascal za egzemplarz recenzencki.

Kobieta kreatywna