Pachnąca lasem i borówkami Królowa Beskidu Sądeckiego
Radziejowa jest najwyższym wierzchołkiem Beskidu Sądeckiego. Prowadzi na nią bardzo malownicza trasa, zarówno turystyczna, jak i rowerowa.
Start: Bacówka na Obidzy (931 m.n.p.m)
Do Obidzy dojechaliśmy od strony Piwnicznej-Zdrój. Następnie udaliśmy się na niewielki parking przy Bacówce na Obidzy. Zdecydowaliśmy się podjechać pod samą bacówkę, gdyż monotonna i asfaltowa droga, to kiepska przygoda i mało interesujące widoki.
Czerwony szlak na Radziejową odwiedza sporo turystów.
Piękne widoki, w oddali Tatry i Pieniny bardzo cieszyły naszą czwóreczkę. W pewnej chwili postraszyło nas deszczem, ale znaleźliśmy schronienie. W sumie ta przerwa była przydatna. Skorzystały na tym nasze brzuchy, gdyż okoliczne polany były pełne przepysznych borówek.
Na szczycie Radziejowej (1266 m.n.p.m.) powinna królować wieża widokowa, niestety w momencie naszego wypadu, trwały tam prace budowlane. Mimo tego, zgodnie uważamy, że Radziejowa zasługuje na miano Królowej Beskidu Sądeckiego. Trasa na szczyt jest rewelacyjna, a widoki sprawiają, że chce się tam zostać na dłużej.
Tym razem Radziejową zdobyliśmy pieszo, ale widząc warunki jakie ona ma, jesteśmy przekonani, że jeszcze tu wrócimy i następnym razem podjedziemy na sam szczyt na rowerach :)
Zapraszam Was do wirtualnej podróży po Beskidzie Sądeckim.
Ania :)
Subskrybuj
Zgłoszenie