Polany Surowiczne, to kolejne miejsce na mapie Polski, które zachwyciło mnie bez reszty. Pochłaniałam każdy detal i nie mogła się nadziwić, jak piękna jest przyroda. Oczywiście samo odkrycie miejsca zawdzięczam Kasi i Krystianowi, którzy wymarzyli sobie właśnie w takiej scenerii mieć swoją sesję ślubną. Tak więc zrobiliśmy. Choć jechaliśmy w ciemno, nie znając miejsca, warunków itp. Zaufaliśmy im, i to była dobra decyzja, bo miejsce okazało się istnym rajem na ziemi. Pięknie ukwiecone łąki, strumyczki, polany, cudowne drzewa...
Sesja plenerowa udała się, my wróciliśmy bardzo zadowoleni, nie tylko z efektów naszej pracy, ale również z możliwości bycia tam. Na 100% wrócimy w to miejce. Kasiu i Krystianie dziękujemy, że pokazaliście nam skrawek swojego ulubionego miejsca, które teraz też takim jest dla nas :) :)
Kochani! Polecam wycieczkę, w te strony :) Polany Surowiczne leżą w dolinie Potoku Surowicznego, lewobrzeżnego dopływu Wisłoka, u stóp góry Polańskiej. Na południu graniczą z Wolą Niżną i Surowicą, a na wschodzie z Darowem. Jest co oglądać :) Zapraszam do obejrzenia kilku kadrów poniżej :)
Subskrybuj
Zgłoszenie