Są tacy, którzy uwielbiają patrzeć na nie z daleka... inni przyglądają im się na widokówkach...
Ja odczuwam ogromną radość gdy mierzę się sama ze sobą, gdy pokonując trudności, w końcu udaje mi się dojść na szczyt...
Bo w górach jest wszystko...
Cudowny weekend za nami. Tym razem wybrałam się z mężem w Bieszczady. Postanowiliśmy dojść na Bukowe Berdo. Bardzo się cieszę, że dopisała nam pogoda. Po deszczowych dniach, z utęsknieniem czekaliśmy na słońce. Cudownie, że to właśnie sobota była słoneczna.
Bukowe Berdo masyw górski w polskich Bieszczadach w postaci podłużnego pasma o trzech kulminacjach: 1201, 1238 oraz 1311 m n.p.m. Charakteryzuje się liczną obecnością piaskowcowych skałek. Szczytowe partie zajmuje połonina. Południowo-zachodni stok opada bezpośrednio do doliny Terebowca, natomiast północne i pn.-wsch. zbocza przechodzą w rozczłonkowane grzbiety m.in. Obnogi (1081 m n.p.m.), Grandysowej Czuby (1026 m n.p.m.) i Mucznego (861 m n.p.m.). Bukowe Berdo poprzez płytką przełęcz łączy się z masywem Krzemienia. Z góry, szczególnie z najwyższego wierzchołka, rozciąga się rozległy widok na północ i wschód, głównie na tereny ukraińskie. Grzbietem (z ominięciem wierzchołka 1238 m n.p.m.) wiedzie niebieski szlak turystyczny na odcinku Otryt – Wołosate, z którym na północny zachód od kulminacji 1201 m n.p.m. łączy się żółty szlak z Mucznego.
Partie grzbietowe poniżej połoniny masowo porasta krzewiasta forma jarzębiny, co szczególnie efektownie wygląda jesienia, gdy dojrzeją na czerwono jej owoce. Ciekawa flora.
Zapraszam do obejrzenia kilku kardów :)
Ania :)
Subskrybuj
Zgłoszenie