Przychodzi nagle, rzadko kiedy zapraszamy ją z otwartymi ramionami.
Choć ma dobre strony, to często kojarzy nam się z pluchą i uderzeniami zimna. Jesień swe humory ma, ale da się na nią spojrzeć przychylnym okiem.
Jest bardzo humorzastą porą roku, ale da się ją lubić. Jednego dnia rozpieszcza nas słoneczną pogodą, maluje park ciepłymi kolorami, innym razem karze nam chodzić w strugach deszczu, wiejąc przy okazji chłodnym wiatrem. Taka już z niej kapryśnica.
Brak słońca potrafi wprawić w zakłopotanie i spowodować nagły spadek energii, dlatego na przekór jesiennej chandrze poprawiam sobie nastrój.
1. Rozgrzewająca herbata z imbirem
Tak naprawdę tylko jesienią taka herbatka smakuje mi najbardziej. Rozgrzewa od środka i sprawia, że samopoczucie od razu się poprawia. Lubię aromatyczną herbatkę z imbirem, czasem dodaję trochę soku malinowego, innym razem miodu, bądź cytryny.
2. Ciepłe swetry
Nic tak nie rozgrzeje jak cieplutki sweterek. Przytulnie otulająca ciało wełna potrafi zdziałać cuda.
3. Leśne spacery
Szeleszczące pod stopami liście, kasztany, poranne mgły, przebijające się przez korony drzew promienie słońca. Jesień jest różnorodna i za tą inność ją lubię. Uwielbiam jesienne spacery. Otulona szalem, w cieplutkim ubraniu kocham wędrówki po lesie. Spacerując podziwiam przyrodę i tą niezwykłą magię, która unosi się w powietrzu. Las jesienią wygląda najpiękniej, z dnia na dzień zaskakując nas innymi barwami. Wskakuj TUTAJ na leśne opowieści z naszego rodzinnego spaceru.
4. Wieczory z książką
Pachnące cynamonem wieczory są wprost idealne do czytania książek. Tak wiem, że moja fascynacja książkami niektórym może wydawać się dziwna, no ale taka już jestem. Uwielbiam czytać książki każdą porą roku, niemniej jednak nastrojowe i długie jesienne wieczory są wprost idealne do tego, by sięgać po nie jeszcze częściej. .
5. Dary jesieni
Soczyste jabłka i gruszki, orzechy, śliwki to wszystko najcudowniejsze dary jesieni. Świeżo upieczona szarlotka tej pory roku smakuje wyjątkowo. Lubię jej zapach unoszący się w powietrzu, no i przede wszystkim smak.
Mam nadzieję, że choć jedna z tych rzeczy sprawi, że mimo często nieprzyjemnej aury, jednak pokochasz jesień. Pozytywne nastawienia to podstawa. Oczywiście masz prawo mieć gorszy nastrój, jednak warto starać się w każdej sytuacji znaleźć coś pozytywnego. Jeśli znasz inne powody, o których ja zapomniałam, to chętnie o nich przeczytam. Czekam na twoje propozycje w komentarzach pod tym postem.
Ania :)
Subskrybuj
Zgłoszenie