Wiosennych inspiracji ciąg dalszy.

Skoro wiosna zagościła już w twoim domu (moje sposoby na przygotowanie wnętrza wiosną znajdziesz TUTAJ), teraz najwyższy czas wpuścić trochę słońca do swojej szafy.

Lada dzień, grube, ciężkie swetry zajmą spód szafy. Zaczniemy częściej sięgać po wiosenne, lekkie, pastelowe ciuchy. I super! Czego nie może zabraknąć w twojej szafie? Poniżej kilka moich propozycji. 

Zwiewne sukienki

Już jako przedszkolak, wyobrażałam sobie wiosnę w pięknej kwiecistej sukience, z wiankiem we włosach. W sumie do dziś niewiele się zmieniło, no poza tym, że urosłam :) Do dzisiaj wiosna kojarzy mi się z lekkością, łąką pełną kwiatów, cudownym odcieniem zieleni. Aby w naszej szafie zrobiło się wiosennie, warto postawić na większą dawkę koloru. Wiosną królują wielokolorowe tkaniny z pięknymi aplikacjami. Częściej sięgamy też po pastelowe, neutralne barwy. Pamiętaj! Nie kupuj rzeczy, tylko dlatego, że są modne, a ty się w nich źle czujesz. Jeśli wolisz białą sukienkę w delikatne wzory zainwestuj w nią. Nie każdy musi mieć na sobie łąkę z motylami :) To od ciebie zależy, jak skompletujesz swoją garderobę. Ja namawiam cię do jej odświeżenia. Jestem pewna, że w swoich odzieżowych zasobach, posiadasz takie egzemplarze, które idealnie wpiszą się w panujące trendy. Zresztą klasyka jest modna w każdym sezonie. Wystarczy dobra baza, a resztę można kombinować na milion sposobów.

Odpowiedni dodatek i twój strój będzie odmieniony. Jeśli chodzi o dodatki, to warto się w tej kwestii postarać. Uwaga! Dodatek to jedynie element twojego ubioru, który ma za zadanie dopełnić całość, a nie ją przytłoczyć! Jeśli założysz wzorzystą sukienkę, nie przesadzaj z biżuterią. Delikatna bransoletka, subtelny naszyjnik z zupełnością wystarczą. Na wielkie wyjście, do stonowanej sukienki dobierz bardziej spektakularny dodatek. Może to być większy naszyjnik, długie kolczyki z oryginalną przywieszką, czy też bransoletka z dużych kamieni. To ty tworzysz całość i możesz kombinować ile tylko zechcesz. Najważniejsze to zachować pewien umiar i równowagę. Jeśli jednego jest więcej, to z drugiej strony lepiej zaoszczędzić. Zresztą, chyba nie chcesz wyglądać jak wystawa sklepu wielobranżowego? 

Lekkie sweterki 

W twojej szafie nie może zabraknąć lekkich sweterków, żakietów, marynarek. Wiosna nie charakteryzuje się zbyt wysokimi temperaturami, w związku z czym, musimy zadbać o wierzchnie nakrycie. Ja z reguły wybieram swetry w stonowanych kolorach po to, by pasowały do większości ciuchów. To oszczędność pieniędzy i miejsca w szafie :) Oczywiście zdarza mi się zaszaleć i postawić na bardziej soczyste okrycia, ale są to pojedyncze sztuki. Zanim pójdziesz na zakupy, zastanów się, jaki kolor będzie najbardziej pasował do większości twoich ciuchów. Tylko proszę cie, nie mów mi, że tylko i wyłącznie czarny! Ok, jest potrzebny, ale bez przesady :) W sklepach możemy znaleźć piękne żakiety w pastelowych kolorach, które jak wiecie pasują do wszystkiego.

Kochane moje, by was nie zanudzać, postanowiłam ten materiał podzielić na kilka mniejszych części. Krok po kroku będziemy tworzyć wiosenną garderobę na miarę waszych potrzeb, a najważniejsze, postaram znaleźć złoty środek na to, by nie zrujnować was finansowo :) W przyszłym tygodniu ciąg dalszy.
Propozycje, które mogłyście zobaczyć w tym poście są ze sklepu www.krakowiankasklep.pl, na który natrafiłam poszukując w internecie natchnienia i inspiracji :) Myślę, że każda z Was znajdzie tam coś dla siebie. Warto zaglądnąć :) 

A tak przy okazji, jak już klikam sobie w tą klawiaturę :), to mam prośbę. Napiszcie mi, jakie kolory dominują w waszej wiosennej szafie? Szalejecie z kombinacjami kolorystycznymi? 

Ania :)