W domu roznosi się woń świątecznego mazurka, a na przystrojonym stole leżą kolorowe pisanki.

Przez okno dyskretnie wkradają się promienie wiosennego słońca, które rozbudza nasze ciało i nastraja do wielkiego świętowania.
Nadeszła Wielkanoc, święto radości ze Zmartwychwstania Pańskiego.
Choć tegoroczne święta są dość nietypowe, to budzący się do życia świat przypomina o sobie i daje nam jasny komunikat: Jeszcze będzie dobrze, jeszcze wróci normalność, a chaos spowodowany wirusem odejdzie w niepamięć.

Tegoroczne święta spędzamy inaczej, w zaciszu własnego domu, ograniczając się do spotkań tylko i wyłącznie z domownikami spod jednego dachu. Niestety wszelkiego rodzaju wizyty rodzinne dalsze i bliższe muszą poczekać. Musimy być odpowiedzialni i za siebie i za bliskich, dlatego zostajemy w domu.
To, że święta spędzimy zupełnie inaczej nie znaczy, że będą mniej wyjątkowe. Myślę, że bardziej będziemy chcieć podkreślić ich szczególność.

Kochani!
Życzę Wam wyjątkowych, przepełnionych miłością świąt. Niech ten szczególny czas napełnia Wasze serca dobrem i spokojem. Dbajcie o siebie!
Znajdźcie czas na rozmowę z tymi, którzy są daleko i czują się samotni. Zadzwońcie do dziadków, bo to w szczególności im doskwiera samotność. Przyznam szczerze, że jak się to całe wirusowe szaleństwo skończy, to utulę moich dziadków z całych sił. Tak bardzo tego potrzebuję i tęsknię za tym ogromnie.

Spędźcie te święta w wyjątkowej atmosferze. Tulę Was do serducha z całych sił :)

Ania :)